Kolejne sukcesy Emily Blunt podnoszą na duchu, bo udowadniają, że w Hollywood wciąż jest miejsce dla prawdziwych talentów. Aktorka, która międzynarodową rozpoznawalność zyskała za sprawą roli przebiegłej asystentki w filmie Diabeł ubiera się u Prady, od lat skupia się na "tradycyjnym" podejściu do pracy i stanowczo odmawia udzielania się w mediach społecznościowych. Po godzinach cieszy się rodzinnym życiem u boku męża, Johna Krasinskiego, i ich dwóch córek.
Blunt, która Krasinskiego poznała prawie 10 lat temu, nadal chętnie korzysta ze wsparcia męża na ściankach. W poniedziałek para pojawiła się razem na charytatywnej Freeing Voices Changing Lives Benefit Gala w Nowym Jorku. 35-latka z okazji wielkiego wyjścia postawiła na "skromną" stylizację z czarno-białą suknią od Diora. Uzupełnieniem zdobionej kwiatowymi aplikacjami kreacji były równie luksusowe dodatki: brokatowe sandałki od Gianvito Rossi i biżuteria z metką Lorraine Schwartz. Uwagę zwracał lekki, naturalny makijaż i dziewczęca fryzura w postaci "korony z warkocza".
Zobaczcie Blunt z mężem na charytatywnej ściance. Ładna z nich para?