Pod koniec 2016 roku resort zdrowia zadecydował o kupnie nowych szczepionek przeciwko pneumokokom. Ówczesny minister zdrowia Konstanty Radziwiłł i jego zastępca Krzysztof Łanda postanowili nieco zaoszczędzić i zdecydowali się na zakup wyprodukowanych w Singapurze szczepionek PCV10 (nieco tańszych i zapewniających gorszą ochronę niż dotychczasowe PCV13).
Niedługo później okazało się, że szczepionki nie powinno się podawać dzieciom, które zostały już zaszczepione pierwszą dawką PCV13, a żeby szczepionka działała, dziecko musi być zaszczepione dwa lub trzy razy. Jak ustalił Fakt, według ekspertów decyzja ta była dla ministerstwa zgubna, a wszystkie niewykorzystane odtrutki zostaną wyrzucone.
Na dzień 2 lipca 2018 roku w Centralnej Bazie Rezerw Sanitarno-Przeciwepidemicznych (CBR) pozostaje 5 133 sztuk szczepionki PCV10 z datą ważności 30.06.2018 r. o wartości – 443 491,20 zł – podaje rzecznik resortu zdrowia.
Obecnie w dyspozycji CBR ma być jeszcze 824 300 szczepionek. Ciekawe ile łącznie wyniosą straty, na które ministerstwo zdrowia naraziło państwo...