Tara Reid popularność zdobyła pod koniec lat 90. dzięki serii podobnych ról w filmach Big Lebowski, American Pie i Ulice strachu. Choć wygląda na to, że jej kariera umarła po kilku latach i obecnie ogranicza się do horrorów z cyklu Rekinado, aktorka nadal ma wysokie mniemanie o sobie, któremu często daje upust w mediach. W 2015 roku wzbudziła zainteresowanie tabloidów, gdy w wieku 40 lat oświadczyła, że ma "ciało 19-latki", co średnio miało się do rzeczywistości.
Była przyjaciółka Paris Hilton coraz rzadziej może liczyć na zaproszenia na ścianki, przez co nie ma wielu okazji do lansu. Od kilku dni nadrabia zaległości na odbywającym się w San Diego międzynarodowym Comic Conie. W czwartek pojawiła się na towarzyszącej imprezie premierze czwartego sezonu Zadzwoń do Saula, prezentując intrygujące podejście do mody. W stylizacji Reid uwagę zwracała uszyta specjalnie dla niej, czarno-biała sukienka od mało znanej projektantki Shanny Gall, która miała zapewne na celu wyeksponować jej "19-letnie nogi". Całość uzupełniały botki ze skórzanych paseczków, wisiorek-serduszko i mocny makijaż z przydymionym okiem.
Zobaczcie Reid na ściance. Nadal ma "ciało 19-latki"?