Choć trudno w to uwierzyć, Glenn Close, powszechnie uznawana za jedną z najwybitniejszych żyjących aktorek, nigdy nie dostała Oscara. 71-latka w trakcie swojej kariery została wyróżniona przez Amerykańską Akademię Filmową aż sześcioma nominacjami, zyskując status najczęściej nominowanej aktorki bez statuetki. Krytycy obstawiają, że sytuacja może zmienić się w przyszłym roku za sprawą jej nowego filmu Żona, którego amerykańska premiera odbyła się w poniedziałek w Los Angeles i przyciągnęła między innymi Katie Holmes.
Przypomnijmy: Skromna Katie Holmes pozuje z rękami w kieszeniach
Po ponad 40 latach w branży Close zdaje się mieć zdrowy dystans do show biznesu, czego upust dała na ściance wspomnianej premiery. Przechadzając się przed fotografami, gwiazda postanowiła bowiem rozluźnić atmosferę i... zasymulowała zgon na czerwonym dywanie. Po wszystkim podniosła się i kontynuowała pozowanie, uśmiechając się w pojedynkę i w towarzystwie 30-letniej córki, Annie Starke, która w filmie wciela się w jej postać za młodu. Stylizacja Close była dość tajemnicza, bo zlewała się ze ścianką, ale wyglądało na to, że gwiazda miała na sobie obszerną, czarną suknię z cekinowymi aplikacjami.
Zobaczcie Close i jej "performance" na premierze Żony. Zdobędzie w końcu Oscara?