Jako najstarsza córka Bruce'a Willisa i Demi Moore, Rumer Willis zdaje się być skazana na sukces w show biznesie. Niestety, jej walka o rozpoznawalność od lat przynosi mizerne skutki i zapewnia jej jedynie status lokalnej celebrytki w Los Angeles. Niefart jej sytuacji polega na tym, że 29-latka ma sporo osiągnięć: jako ośmiolatka zadebiutowała na dużym ekranie u boku własnej mamy w Striptizie, a w 2015 roku wygrała 20. edycję amerykańskiego Tańca z gwiazdami.
Zobacz też: Córka Demi Moore pozuje z dekoltem do pępka
Willis zdaje się nie zrażać niepowodzeniami i chętnie korzysta z rozpoznawalności w Los Angeles. W środę postanowiła uczcić swoją obecnością otwarcie biura i butiku zaprzyjaźnionego projektanta, Jonathana Simkhai. Z okazji imprezy i okolicznościowej sesji zaprezentowała się w romantycznej stylizacji z sukienką od gospodarza wydarzenia, której cena wynosi ponad 3 tysiące złotych. Całość uzupełniały żołte, zamszowe buty i fryzura ułożona w miękkie fale. Uwagę zwracał stosunkowo nowy tatuaż na ramieniu, który przedstawia portret Francoise Gilot autorstwa Pabla Picassa.
Zobaczcie, jak Rumer wystylizowała się na otwarcie sklepu. Ładnie wyglądała?