W lipcu zeszłego roku Beyonce po raz drugi została mamą. Wokół ciąży piosenkarki panowała prawdziwa histeria, a wokalistka robiła co mogła, żeby przekuć błogosławiony stan w marketingowy sukces. Zupełnie inaczej niż w przypadku pierwszej ciąży. Po raz kolejny pojawiły się wówczas spekulacje, że to pierwszy poród gwiazdy, bo Blue Ivy przyszła na świat dzięki surogatce.
Po urodzeniu Sira i Rumi przez kilka dni nie podawano wiadomości do mediów, pozwalając na domysły. Co chwilę ktoś donosił, że pod jednym ze szpitali w Los Angeles dostrzeżono ochronę gwiazdy, widziano też Jaya i Bey, gdy opuszczali swoją posiadłość z dziecięcymi fotelikami w bagażniku. Gdy wreszcie pod kliniką sfotografowano kobietę z bukietem kwiatów i balonami "dla chłopca i dziewczynki" oraz karteczką z inicjałami sławnych rodziców, było już pewne, że ciąża artystki doczekała się rozwiązania.
Przypomnijmy: Z ostatniej chwili: BEYONCE URODZIŁA!
Od początku gwiazda oszczędnie dysponowała wizerunkiem bliźniąt. Z pewnością była to zaplanowana strategia, bo jeśli chodzi o Beyonce, nic nie jest przypadkowe. Widać to było na przykładzie Blue Ivy, której twarz początkowo zakrywała, by później pokazywać ją na niezliczonej ilości zdjęć, a w końcu też zabierać na oficjalne imprezy. Tuż po narodzinach bliźniąt Beyonce pozowała z nimi, trzymając je na rękach na tle łuku z kwiatów. Potem długo nie pokazywała dzieci, choć motyw bliźniąt pojawił się w wizualizacjach z najnowszej trasy koncertowej OTR II. Okazało się jednak, że to jedynie wynajęci "aktorzy".
Teraz Bey niespodziewanie opublikowała prawdziwe zdjęcie dzieci. Fotografia pojawiła się na jej stronie internetowej wśród wielu zdjęć z wakacji w Europie. Widać na niej uśmiechniętą gwiazdę z bliźniętami na kolanach. Fani już prześcigają się w komentowaniu, do kogo dzieci są bardziej podobne. Większość twierdzi, że do Jaya-Z.
A Waszym zdaniem?