Ojciec Miley Cyrus chyba przejrzał na oczy. Doszedł do wniosku, że chłopak jego córki na dobranoc nie będzie tylko czytał jej Biblii. Postanowił uświadomić piętnastolatkę w kwestii seksu. Nastolatka z pełną powagą opisała rozmowę na swoim blogu. Bardzo wczuła się w rolę niewinnej dziewuszki, która nosi pierścionek czystości.
Dziś długo rozmawiałam z tatą – pisze Cyrus. Powiedział, że moja kariera rozwija się w szybkim tempie, wszyscy mnie kochają. Mam szansę stać się gwiazdą formatu Julii Roberts czy Jennifer Aniston. Powiedział mi, że wszystko się skończy, jeśli zrobię teraz coś głupiego. Nie będę już wzorem dla młodych dziewcząt. A traktuję to bardzo poważnie i zależy mi na tym.
Dał mi też książkę dla nastolatków o seksie – dodaje. Bardzo rzetelnie i delikatnie wszystko w niej wyjaśniono. Jak się zabezpieczać i rozmawiać o tych sprawach. Opisano też badania naukowców udowadniające, że zachowanie czystości do ślubu bardzo spaja związek. Na takiej duchowej więzi mi bardzo zależy i na pewno nie zawiodę swoich fanów.
Czy jej fani naprawdę wierzą w te bzdury?