Vanessa Hudgens znalazła sposób na zerwanie z wizerunkiem nudnej, grzecznej dziewczynki. Chętnie i ze szczegółami opowiada o swoim związku z Zakiem. Niedawno w udzielonym magazynowi Elle wywiadzie przyznała, że "od razu chciała mu wskoczyć do łóżka". Zaledwie parę dni później w brytyjskim wydaniu tego pisma ukazała się inna jej wypowiedź na temat intymnego życia z Efronem.
Zac po prostu bosko całuje! Aż kręci mi się głowie, gdy pokazuje, na co go stać – zachwala umiejętności partnera. Po każdym pocałunku omdlewam w jego ramionach. Gdybym zobaczyła, że całuje inną kobietę, wpadłabym w szał. Jego pocałunki to coś więcej. Wyczynia cuda swoim językiem!
Efron jest z kolei mniej skory do mówienia na temat Hudgens. Może nie ma się czym chwalić?