Samobójstwo nie jest tematem łatwym do zrozumienia, tym bardziej, jeżeli na swoje życie targa się osoba małoletnia. Niestety, jak wykazują statystyki, struktury samobójstw notorycznie się odmładzają. Zamach na własne życie stał się drugą najczęstszą przyczyną śmierci w przedziale wiekowym od 15-29 lat, a w skali roku więcej ludzi popełnia samobójstwo niż ginie w wypadkach samochodowych.
O tym, jak poważnym i realnym zagrożeniem są choroby psychiczne, przypomniał nam właśnie tragiczny przypadek Ellie Soutter, nastoletniej gwiazdy brytyjskiego snowboardingu. Ciało dziewczyny zostało znalezione w środę późnym wieczorem na terenie zalesionym nieopodal jej domu w Alpach Francuskich. Informacja o jej samobójczej śmierci zaszokowała brytyjską opinię publiczną, ponieważ dziewczyna znana była wcześniej jako osoba niesamowicie pogodna i ambitna. Według relacji jej najbliższych nic nie zapowiadało nadchodzącej tragedii.
Tragizmu sprawie nadaje fakt, że Ellie targnęła się na swoje młode życie w dniu osiemnastych urodzin. Impreza celebrujące wkroczenie sportsmenki w dorosłość była zaplanowana na ten poniedziałek, jednak przez tragiczny rozwój wypadków, wszyscy zaproszeni na przyjęcie, pojawią się zamiast tego na pogrzebie dziewczyny.
"Ona chciała być we wszystkim najlepsza. Wiele od siebie wymagała. Nie wyobrażam sobie jaką presję musiało na nią nakładać współzawodnictwo. Podróże, które musiała odbywać też były męczące. Miała bardzo intensywny rozkład zajęć i treningów, to wszystko wpływa na psychikę człowieka" - zdradził wujek Ellie.
Brytyjscy sportowcy oddali hołd nastolatce, jednocześnie informując swoich odbiorców, aby w razie potrzeby kontaktowali się z wyspiarską organizacją charytatywną przeciwdziałającą samobójstwom - Samaritans.
Przypominamy, że bezpłatny Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka w Polsce to 800 12 12 12.
Jak sądzicie, co popchnęło Ellie do tak drastycznego kroku?
