Czy Cameron Diaz znudziła się już czekaniem na swoją ślubną ceremonię i rzuciła Justina Timberlake’a? Jest to bardzo prawdopodobne, zwłaszcza po tym, jak Justin powiedział w wywiadzie z Ellen DeGeneres, że nie chce się żenić przez najbliższe 15 lat.
Magazyn NW cytuje osobę bliską Cameron, która miała podobno powiedzieć, że nie ma zamiaru czekać do 50-tki by stać się panną młodą i znów jest do wzięcia:
Cam odczuła komentarz Justina jak publiczny policzek w twarz i poczuła się zła i obrażona.
34-letnia aktorka mogła już zresztą zacząć poszukiwania. W zeszłym tygodniu imprezowała w nowojorskim klubie Marquee w towarzystwie nieznajomego mężczyzny, który wydaje się znacznie bliższy jej wiekiem niż 25-letni Justin. Piosenkarz także się nie nudził, i w tym samym czasie równie dobrze się bawił na promocji swojego najnowszego albumu FutureSex/LoveSounds.
Miał przyjęcie w G Spa a jego oczy cały czas błądziły. Nie mówił o Cameron i zachowywał się tak jakby był wolny - powiedział jego bliski znajomy.
Przyjaciele pary zastanawiają się jednak, czy Timberlake rzeczywiście tak gładko zniesie odejście Diaz. Wszyscy wiedzą jakim była dla niego wsparciem po klapie wszystkich trzech filmów, w których zagrał.