W piątek cały świat obiegła przykra informacja o samobójczej śmierci Ricka Genesta, znanego pod pseudonimem Zombie Boy. Model został znaleziony martwy w swoim apartamencie kilka dni przed 33. urodzinami.
Zobacz: Zombie Boy NIE ŻYJE!
Śmierć chorującego na depresję Zombie Boya skomentowała Lady Gaga, zwracając uwagę na problem chorób psychicznych, które mogą doprowadzić do odebrania sobie życia. Okazuje się, że nie tylko gwiazda miała sporo do powiedzenia na temat zmarłego modela. Honorata "Honey" Skarbek również miała okazję poznać Genesta - Zombie Boy wystąpił w jej teledysku Sabotaż w 2011. Piosenkarka postanowiła podzielić się z fanami swoimi refleksjami dotyczącymi tragicznie zmarłego 32-latka.
Dzisiaj w nocy dowiedziałam się, że Rick Genest, znany jako Zombie Boy, nie żyje, że popełnił samobójstwo - napisała Skarbek. Jestem załamana tym faktem i przeraża mnie to, że coraz częściej dowiadujemy się z mediów i codziennego życia o osobach, które odbierają sobie życie przez różnego rodzaju choroby psychiczne, zazwyczaj napędzane używkami, wykańczającym trybem życia, brakiem zrozumienia - z czym często zmagają się całkiem sami, często pozornie otaczając się gronem "bliskich" osób...
Przy okazji celebrytka zaapelowała do wszystkich osób mających myśli samobójcze o skontaktowanie się ze specjalistami podając numer na telefon zaufania.
Jeśli masz jakieś myśli samobójcze, jeśli masz jakiś problem, zmagasz się z depresją i obniżonym nastrojem i nie masz z kim o tym porozmawiać, zadzwoń pod numer telefonu zaufania 116 111.
Na koniec Honey podzieliła się z fanami swoimi spostrzeżeniami na temat Ricka. Honey stwierdziła, że zapamiętała Zombie Boya jako "tajemniczego introwertyka, który mimo tworzenia bariery dla świata zewnętrznego był dla każdego bardzo serdeczny, uprzejmy".
Miałam okazję poznać Zombie Boya podczas realizacji mojego teledysku do piosenki Sabotaż, w którym wystąpił. Zapamiętałam go jakos tajemniczego introwertyka, który mimo tworzenia bariery dla świata zewnętrznego, był dla każdego bardzo serdeczny, uprzejmy, a mimo osiągnięcia w szybkim czasie bardzo dużego sukcesu, pozostał skromny i pokorny...