Anja Rubik po pełnej sukcesów karierze w modelingu powoli oddaje pałeczkę młodszym koleżankom, lecz szybko znalazła sobie pomysł na nową działalność. Gwiazda stworzyła kampanię Sexedpl, do której udało jej się zaangażować ważne dla młodych ludzi nazwiska, m.in. Monikę Brodkę, Mateusza Banasiuka, Maffashion czy Dorotę Masłowską.
Rubik postanowiła pójść o krok dalej i wydać przewodnik po życiu seksualnym dla młodych ludzi. W związku z promocją książki, która niebawem ma ukazać się na rynku, Anja pojawiła się na festiwalu Pol'and'Rock, gdzie odbyło się spotkanie z zainteresowanymi tematem. W Polsce 4-5 osób dziennie dowiaduje się, że ma HIV. Większość chorych jest wśród młodzieży. Wróciły kiła i rzeżączka. To wszystko dlatego, że nie ma w Polsce edukacji na ten temat, wstydzimy się seksu, a młodzież nie wie, jak się przygotować do pierwszego razu - tłumaczyła modelka.
Modelka zadeklarowała też, że zapowiadana książka nie jest projektem komercyjnym. To jest non-profit, ja na tym nie zarabiam, wydawnictwo na tym nie zarabia, nikt na tym nie zarabia – powiedziała Rubik, za co, wedle relacji serwisu WP Gwiazdy, dostała ogromne brawa.
W pewnym momencie ktoś z sali prowokacyjnie krzyknął, żeby "pokazała cycki". Rubik zachowała spokój i odpowiedziała w sposób, który zapewne zawstydził śmieszka. To ja decyduję, kiedy się rozbierać, a kiedy nie. To jest moja decyzja. Jeśli to ma cel i sens, i ufam artyście, to się decyduję. To świadomy wybór, więc to nie jest tak, że ja ci teraz pokażę cycki - odparła.
Co ciekawe, wielką przeciwniczką seksualnego projektu Rubik jest... Marta Kaczyńska, która niedawno w mocno zaawansowanej ciąży wzięła swój trzeci ślub. Niestety tylko cywilny, ponieważ nie udało się wystarczająco przyspieszyć kościelnego rozwodu, który jest w drodze.
Której z tych pań ufacie bardziej?