Pomimo, że Ola i Wojtek Szuchnicki przestali już ukrywać fakt, że się zaręczyli, z ich planowanego na wiosnę ślubu podobno nic nie wyjdzie. Zamiast tego Ola postanowiła "robić karierę".
Ma nadzieję, że po występie w słynącym z wysokiego poziomu Rankingu gwiazd, posypią się nowe propozycje. Docelowo marzy jej się posadka z Polsat Cafe. U boku Edyty "PKP" Zając.
Niedawno rozmawiałam z Olą - zwierza się Światowi i ludzie jedna z jej koleżanek. Zrozumiałam, że data ślubu nie spędza jej snu z powiek. Ola myśli przede wszystkim o rozwoju i karierze. Własnymi siłami chce zapracować na nazwisko jako dziennikarka. Dopiero potem pomyśli o zakładaniu rodziny.
Bez przesady - na nazwisko to już jej tata solidnie zapracował.