Jessica Biel funkcjonuje w Hollywood już od wielu lat; aktorka rozpoczęła swoją przygodę z filmem jako czternastolatka, dostając angaż w popularnym serialu Siódme niebo. Dzięki roli Mary Camden producenci dostrzegli urodę Biel, co otworzyło jej drzwi do kariery w fabryce snów. Na przestrzeni lat okazało się, że Jessica sprawdza się głównie w kinie nie najwyższych lotów, mimo to Amerykanie pałają do niej sympatią, nadając jej i Justinowi Timberlake'owi tytuł jednego z najbardziej udanych małżeństw wśród gwiazd.
W środę Jessica pojawiła się w Nowym Jorku w ramach wyświetlania pierwszego odcinka nowego sezonu serialu The Sinner, w którym odgrywa główną rolę. Na te okazję Biel zdecydowała się na elegancki, błękitny kombinezon marki Elie Saab wart 12 tysięcy złotych, do którego dobrała eleganckie, białe szpilki Louboutin i diamentową biżuterię. Wnioskując po reakcji licznie zebranych pod kinem fanów, aktorka wciąż wzbudza duże emocje: 37-latka przez dłuższą chwilę rozdawała autografy i pozowała do zdjęć.