Niestety, dzieci gwiazd nie mają normalnego życia. Krzysiek Ibisz postanowił wybrać się do kina z synem, ale nieestradowe pojawienia się publiczne to dla konferansjera doświadczenia wprawiające go w lekkie przerażenie. Te przyciemniane okulary pewnie po to, aby zakryć rozbiegane oczy.
W każdym razie - na pewno powinien robić to częściej, przywyknie do spojrzeń i bliskości otoczenia, a synowi będzie miło.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.