Lata 90. były niezaprzeczalnie "erą supermodelek": wtedy też zadebiutowała tak zwana wielka szóstka, czyli Cindy Crawford, Naomi Campbell, Claudia Schiffer, Linda Evangelista, Christy Turlington i Kate Moss. Gianni Versace, który w latach 90. był u szczytu kariery, zwrócił uwagę na fakt, że nowe twarze modelingu bardzo przyczyniają się do wzrostu sprzedaży jego luksusowych ubrań. Projektant zaczął podnosić stawki swoich ulubionych modelek i traktować jak prawdziwe gwiazdy, tym samym przyczyniając się do wykreowania "fenomenu supermodelki". Mimo że od tamtego czasu minęło już dwadzieścia kilka lat, cała trójka wciąż funkcjonuje w świecie mody, od czasu do czasu występując w tych najbardziej prestiżowych sesjach i pokazach mody.
Kate, Naomi i Christy przyjęły właśnie zaproszenie od redaktor naczelnej francuskiej edycji Vogue'a, Emmanuelle Alt i wystąpiły w sesjach okładkowych do wrześniowego wydania magazynu, zatytułowanego "Légendes de Mode" ("Legendy mody"). Na zdjęciach zrobionych przez słynny duet fotografików Inez & Vinoodh możemy podziwiać 48-letnią Campbell, 44-letnią Moss i 49-letnią Turlington wdzięczące się do obiektywu. Każde ze zdjęć utrzymane jest w innej stylistyce: Kate została wystylizowana na Marilyn Monroe, Naomi zapozowała w błyszczącej sukience z czarnej taśmy do bardziej odważnego ujęcia, w przypadku Christy zaś zdecydowano się na klasyczny, biało-czarny portret.