Choć od śmierci księżnej Diany minęło już ponad 20 lat, do mediów co jakiś czas trafiają niepublikowane dotąd szczegóły z życia "królowej ludzkich serc". Z kolejnych książek, które ukazały się po jej śmierci można dowiedzieć się m.in., że Diana miała bardzo trudny charakter, ataki furii, zaburzenia odżywiania, skłonności do autoagresji i depresji. Jakiś czas temu autorka biografii rodziny królewskiej zdradziła, że "Diana cięła się żyletkami" na oczach księcia Karola i "nie miała żadnych zainteresowań".
Przypomnijmy: Biografka brytyjskiej rodziny królewskiej: "Diana CIĘŁA SIĘ ŻYLETKAMI na oczach Karola! Nie miała żadnych zainteresowań"
Z kolei brytyjska telewizja Channel 4 wyemitowała serial dokumentalny o zmarłej księżnej, który "wzbogaciła" fragmentami niepublikowanych dotąd nagrań z sesji z jej "trenerem głosu", Peterem Settelenem. Diana opowiedziała mu między innymi o szczegółach seksu z Karolem i wyznała, że książę "jest beznadziejny w łóżku".
Teraz światło dzienne ujrzały kolejne rewelacje na temat zmarłej. Kamerdyner Paul Burrell w rozmowie z dziennikiem Mirror ujawnił treść ostatniej rozmowy księżnej z matką. Nie jest tajemnicą, że relacje Spencer z rodzicielką nie należały do łatwych. Frances Shand Kydd nie akceptowała ponoć wyborów córki i decyzji, jakie ta podejmowała po rozwodzie z Karolem.
Usłyszałem dzwonek, zawołała: "Paul, chodź szybko". Machnęła na mnie ręką, więc podszedłem. Usiadłem na podłodze tuż obok niej i przyłożyłem ucho tak blisko słuchawki jak to było możliwe. Po drugiej stronie słyszałem jadowity głos pani Frances Shand Kydd - opowiada Burrell. Usłyszałem powódź obelg, przekleństw i przykrych uwag odnośnie do księżnej oraz jej towarzystwa. To był naprawdę okropny, nienawistny personalny atak na tych mężczyzn i ich religijnie przekonania.
Mężczyzna twierdzi, że Kydd wulgarnie wyzywała córkę.
Nazwała księżną k*rwą. Powiedziała, że puszcza się z muzułmanami, jest hańbą dla rodziny. Na koniec Diana z całej siły rzuciła słuchawką o podłogę. Później płakała - wspomina Burrell
Kamerdyner twierdzi, że Diana przysięgła wtedy, że nigdy więcej nie odezwie się do matki. Dwa miesiące później zginęła w wypadku samochodowym w paryskim tunelu Alma.
Jak myślicie, czego jeszcze dowiemy się o zmarłej księżnej od jej byłych współpracowników i "przyjaciół"?