Sara Boruc wybrała specyficzną drogę, jak na WAG. Zamiast, jak większość jej koleżanek po fachu, opływać w pieniądze z kontraktu ukochanego, postanowiła stworzyć markę biżuteryjną, a niedawno zostać piosenkarką. Jej pierwszy singiel już się okazał i - ku naszemu zdumieniu - nie był tak fatalny, jak można było podejrzewać.
Mannei, bo to właśnie pod panieńskim nazwiskiem Sara funkcjonuje w artystycznym (?) świecie, na swoim Instagramie podzieliła się radosną nowiną, że premiera całego krążka Love on your own jest planowana na 31 sierpnia. Projektantka / piosenkarka pokazała też listę utworów, które będą znajdywały się na jej debiutanckim albumie. Póki co większość z nich jest zagadką, ale uwagę wzbudza numer siódmy.
Pod siódemką kryje się piosenka Pink skies, a obok niej zawarta jest informacja, że udziela się w niej... Artur Boruc. Dodajmy, że utwór pod takim tytułem ukazał się w 2016 roku i w oryginale wykonuje ja amerykańska grupa LANY. Nie ma jednak informacji, czy będzie to cover, czy nazwa jest zwykłą zbieżnością.
Myślicie, że państwo Boruc stworzą muzyczny duet na miarę Krzysztofa i Ewy Krawczyków? Przyznajemy, że to mogłoby być ciekawe doznanie...