Trwa ładowanie...
Przejdź na
aktualizacja

Córka Kowalskiej znowu narzeka na ojca: "To jest KOLEŚ, KTÓRY SIĘ NIE STARAŁ"

227
Podziel się:

Kasia i Ola udzieliły wspólnie "szczerego wywiadu" w "Vivie", w którym zwierzają się z rodzinnych traum.

Córka Kowalskiej znowu narzeka na ojca: "To jest KOLEŚ, KTÓRY SIĘ NIE STARAŁ"

W latach 90. ubiegłego wieku Kasia Kowalska była jedną z największych gwiazd w Polsce. Choć uznawano ją za utalentowaną artystkę, sporo mówiło się też o jej epizodach depresyjnych. Wokalistka zmagała się z problemami osobistymi, których przyczyną był burzliwy związek z muzykiem Kostkiem Yoriadisem. Owocem tej relacji jest córka Ola. W jednym z wywiadów Kasia wyznała, że córka nie była planowana, a ojciec nie chciał wziąć za nią odpowiedzialności. Po porodzie zniknął z ich życia, a piosenkarka musiała sama poradzić sobie z malutkim dzieckiem. Yoriadis nie dokładał się nawet do utrzymania Aleksandry.

Dziś córka Kasi ma 21 lat i ostatnio coraz częściej pojawia się w mediach. Głównie w kontekście swojego ojca, do którego ma ogromny żal. Z tego też powodu odrzuciła jego nazwisko.

Młoda Kowalska właśnie udzieliła wraz z mamą swojego pierwszego w życiu wywiadu dla kolorowego magazynu. Na miejsce zwierzeń wybrały Vivę. Rozmowie towarzyszy oczywiście sesja zdjęciowa. W wywiadzie Ola po raz kolejny opowiedziała o braku ojca w swoim życiu.

Podobno, gdy byłam mała, odwiedzał mnie u dziadków. Potem przestał. Nigdy za nim nie tęskniłam. Nigdy nie czułam potrzeby bycia z nim. Mama powiedziała jasno, że jeżeli chcę, mogę się z nim spotykać. Spróbowałam raz. Uciekłam po trzech minutach. Dziadek pokazał mi, że jak się jest dziadkiem, ojcem, rodzicem to się przychodzi i się stara. A to jest koleś, który się nie starał. Nie dostałam od niego nawet karki z życzeniami. Nie dostałam nic - wyznaje młoda celebrytka.

Ola twierdzi, że nie tęskni już za tatą.

Trudno tęsknić za czymś, czego nigdy się nie doznało. Dziadek wypełnił ten brak swoją wielką miłością. A mama wzięła na siebie cały ciężar wychowania. Pamiętam, że jak byłam mała i mama walczyła o prawo do opieki rodzicielskiej, przyszła do nas psycholog. Miałam narysować naszą rodzinę. Narysowałam mamę, siebie i trzy koty. To była moja rzeczywistość - mówi dziewczyna.

Z kolei Kasia dodaje, że było w niej wiele goryczy, którą wyładowywała w muzyce.

Było we mnie dużo złości, niezrozumienia. Przelewałam to w teksty. Ale co tak naprawdę można zrobić? Można takiej osobie tylko współczuć. Jest w niej strach, ucieczka przed obowiązkami, pracą, odpowiedzialnością. To nie są męskie cechy. Jestem wychowana w domu, gdzie ojciec pracował na trójkę dzieci, brał odpowiedzialność. Mimo, że mama z tatą i najstarszym bratem mieszkali w komórce, nigdy żadne z nich nie pomyślało, żeby odejść - opowiada piosenkarka.

W wywiadzie Kowalska poruszyła też wątek traumatycznego porodu.

Gdy byłam w ciąży, robiłam promocję filmu "Nocne graffiti" i wylądowałam na patologii ciąży. Leżałam tam, ciesząc się, że mam chwile wytchnienia, ale gdy nocą słyszałam za ścianą krzyki rodzących kobiet, myślałam, że są lepsze miejsca do relaksu. Lekarz powiedział pielęgniarce, żeby co dwie godziny sprawdzała tętno moje i dziecka. O drugiej w nocy pielęgniarka zaczęła krzyczeć, że nie słyszy tętna Oli. Rzucili mnie na łóżko i biegiem na salę operacyjną. Pamiętam dygot, wydawało mi się, że jest zimno, a to był strach. Zrobili mi cesarskie cięcie. Ola była zatruta wodami płodowymi, musieli przywracać ją do życia. Powiodło się za czwartą próbą. Wiedziałam od tamtej pory, że córka będzie silna. Żeby to przetrwać musiała mieć dużą chęć do życia - tłumaczy Kasia.

Właściwie można się zastanawiać, dlaczego Kowalska zdecydowała się zaciągnąć córkę do redakcji Vivy i zwierzać się z rodzinnych traum. Kiedy jednak zauważymy, że piosenkarka promuje właśnie nową płytę, wszystko zaczyna się układać w całość.

Pranie rodzinnych brudów w kolorowej gazecie to dobry sposób na promocję krążka?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(227)
WYRÓŻNIONE
gość
6 lat temu
Córka wygląda jak stara l*******a, za to matka młodo, świeżo delikatnie- typ urody do pozazdroszczenia.
Gość
6 lat temu
Kasia wygląda świetnie.
Gość
6 lat temu
Ważne że ma kochającą matkę
gość
6 lat temu
Dajcie spokój, jeśli ktoś tu się nie wykazał to tylko ten stary
Gościć gościa...
6 lat temu
Facet, który porzuca kobietę z dzieckiem, jest po prostu nikim. Nie wart ani jednej łzy, a już na pewno nie tego, by rozdrapywać latami rany z jego powodu. Niech spada
NAJNOWSZE KOMENTARZE (227)
gość
6 lat temu
no chciala miec meza i rodzine i zeby sie zajmowal nia i dzieckiem jak maz i ojciec. a nie sory, ona pierze.
gość
6 lat temu
Jak już, to Ola nazywałaby się Georgiadi (o ile w Polsce możliwe jest uznanie żeńskich wersji nazwisk obcych)
Gość
6 lat temu
Nie chciałabym miec takiej córki.
Gość
6 lat temu
Sliczna ta corka ma cos z Sophie Marco ,Kaska sie chowa niestety przy corce
Gość
6 lat temu
Lubie Panią Kasię dzielna dziewczyna i chyba lekko nie jest ze zbudowaną nastolatką. Weź się dziewczyno szybko ogarnij aby dać matce trochę odpocząć i zająć sobą
gość
6 lat temu
Są takie przypadki, że córka jest brzydsza od matki
gość
6 lat temu
Mała ma rację;)
Gość
6 lat temu
Przypadł p***n z tej córki..
gość
6 lat temu
Skończy się promocja płyty, skończy się wylewanie pomyj na byłego.
ala
6 lat temu
Oj będzie miała kłopot z tą córcią!!! Wygląda na wulgarną, bezwstydną i rozpuszczone dziewczynę!!!
Gość1
6 lat temu
oplata emisyjna nie odbije sie na nas. to beda pokrywaly paliwowe korporacje, a nie ludzie. przeciez to nie przez to podrozalo paliwo tylko przez arabow i z***w
Spyta
6 lat temu
podobno lotos ma poniesc koszty oplaty emisyjnej. na ludziach ma sie to nie odbic.
Wielki
6 lat temu
prognozy średnich cen ropy na najblizszy czas przez to ze usa zerwalo porozumienie nuklearne z iranem są niestety teraz wyzsze niż miesiac temu.
zawaha
6 lat temu
ceny paliwa rosna przez trumpa, ale orlen zaraz wprowadzi wszedzie ladowarki dla aut elektrycznych i bedzie mozna to olac
...
Następna strona