W ostatnich latach branża fitnessu i zdrowego stylu życia przeżywa dynamiczny rozkwit. Na fali mody na ćwiczenia i ekologiczne odżywianie, jak grzyby po deszczu kwitną profile trenerów i trenerek personalnych oraz wszelkiej maści influencerów i specjalistów od bycia "fit". Po drugiej stronie są oczywiście gwiazdy i celebryci, którzy chwalą się efektami diet i godzin spędzonych na siłowni.
W pewnym momencie doszło już do takiego absurdu, że świeżo upieczone sławne matki kilka tygodni po porodzie chwalą się umięśnionymi brzuchami.
Przypomnijmy: Lewandowska chwali się UMIĘŚNIONYM BRZUCHEM 6 tygodni po porodzie! "Opłaca się być aktywnym"
Wśród gwiazd, które wręcz obsesyjnie dbają o swój wygląd od lat jest Justyna Steczkowska, która w ostatnim czasie także uległa tendencji na rzeźbienie ciała. 46-letnia wokalistka pochwaliła się właśnie na Instagramie efektami ciężkiej pracy.
W filmiku z wakacji zamieszczonym na swoim profilu diva przechadza się w kwiecistych spodniach, staniku i narzutce, eksponując imponujący "kaloryfer". Gwiazda poinformowała, że właśnie wybiera się na plażę. Pod nagraniem pojawiło się mnóstwo komentarzy zachwyconych fanów.
"Rewelacja!", "Bogini", "Zbieram szczękę z ziemi", "Boskie ciało", "Co za figura!", "Taki brzuch po trójce dzieci? Jestem pod wrażeniem" - pisali internauci.
Nagranie skomentowała też Anna Lewandowska.
Wooow! - napisała żona piłkarza.
Steczkowska podekscytowała się komplementem słynnej trenerki.
Woow, jak miło - napisała, dołączając emotikonę "serduszka".
Czyżby na naszych oczach rodziła się właśnie kolejna "przyjaźń" w polskim show biznesie?