Trwa ładowanie...
Przejdź na
aktualizacja

Kasia Kowalska odkrywa zdrowy egoizm w "Vivie": "Najważniejsza jestem ja sama. Przez wszystkie lata dbałam, żeby dzieci miały wszystko"

149
Podziel się:

"Pracowałam, nie troszcząc się o siebie. Rozpieszczałam Olę"- wspomina piosenkarka. "Ciężko mi było postawić tamę".

Kasia Kowalska odkrywa zdrowy egoizm w "Vivie": "Najważniejsza jestem ja sama. Przez wszystkie lata dbałam, żeby dzieci miały wszystko"

Kasia Kowalska** trzy lata temu na kilka miesięcy zniknęła z show biznesu. Jak się potem okazało, przez ten czas leczyła się z tajemniczej choroby, co do której nawet lekarze mieli wątpliwości. W najnowszym wywiadzie dla Vivy piosenkarka przyznaje, że **do tej pory nie wie, na co chorowała.

Jedne badania wskazywały, że to borelioza, inne, że nie - wspomina Kowalska. Czułam się fatalnie. Miałam taki okres, że budziłam się rano, zawoziłam Ignacego do szkoły, wracałam i musiałam iść spać. Bóle mięśni, stawów, kaletek w biodrach. W takim stanie pojechałam do Indii na dwa tygodnie. Ćwiczyłam jogę i byłam na restrykcyjnej diecie. Wróciłam w dużo lepszym stanie. Okazało się, że ruch i post bardzo mi służą. Pomagają mi bardziej niż tabletki.

To był początek jej duchowo-leczniczej podróży. Kowalska nie ukrywa, że podczas pobytu w Ameryce Południowej próbowała szamańskich mikstur, opartych na roślinach, uznawanych w Polsce za nielegalne

Tam można w sposób legalny pić medycynę. Jak to inaczej powiedzieć poprawnie politycznie? - zastanawia się w Vivie. Mieć dostęp do pewnego rodzaju ziół, które są w stanie uczynić detoks głowy i ciała. Pokazały mi, że nie muszę się znieczulać, by czuć się dobrze. Nie muszę wlewać w siebie alkoholu albo palić papierosów. W naszej kulturze cieszy się to ogólnym przyzwoleniem. Jak jest wolny czas to *grillik, najbka i jest OK. **

Kowalska, która przez całe życie nie miała szczęścia do związków, samotnie wychowuje dwoje dzieci: dorastającą Olę z nieudanego związku z Kostkiem Joriadisem, który zostawił partnerkę i dziecko krótko po porodzie i potem już się nie odezwał i 10-letniego Ignacego ze związku z Marcinem Ułanowskim, który wprawdzie wytrwał nieco dłużej, ale od początku okazywałbardzo umiarkowane zainteresowanie synem.

Jak ujawnia w wywiadzie Ola, wychował ją dziadek, który był najważniejszą osobą w jej życiu i nadal nie może pogodzić się z jego śmiercią. Równolegle Kasia zapewnia w tym samym wywiadzie, że jest i zawsze była idealną matką, począwszy od heroicznego porodu, podczas którego obie otarły się o śmierć. Wyznaje także, że dopiero choroba i podróże nauczyły ją zdrowego egoizmu, bo wcześniej bez przerwy poświęcała się dla dzieci lub kolejnych partnerów.

Choroba pokazała mi, że nie ma nikogo bardziej ważnego dla mnie niż ja sama - wyznaje piosenkarka. Przez wszystkie lata dbałam, żeby dzieci miały wszystko, o czym zamarzą albo jeszcze więcej. Bo ja nie miałam w ich wieku. Pracowałam, nie troszczyłam się o siebie. Nie chodziłam na badania. Myślałam, że mnie nic nie złamie. Rozpieszczałam Olę. Pamiętam jej list do Świętego Mikołaja, że chce dwa koniki pony, parę ubranek, karty witches, kredki, nowe flamastry, film i na końcu - cała Ola - nowy komputer. A mama szła i kupowała. Ciężko mi było postawić temu tamę.

Takie podejście może nie spotkać się ze zrozumieniem, zwłaszcza ze strony tych, którzy uważają, że sensem życia kobiety i uzasadnieniem jej istnienia jest poświęcanie się dla rodziny, własnym kosztem. Na dodatek Kowalska przekonuje, że najważniejsze to pokochać samą siebie, zamiast szukać akceptacji w oczach innych.

Przez lata szukałam spełnienia w drugiej osobie, a przecież człowiek najpierw musi dojść do porozumienia sam ze sobą, Czuć się dobrze sama ze sobą - wyjaśnia. Mnie to zabrało wiele lat. Dokonywałam tak dziwnych wyborów, jakby ktoś inny we mnie decydował. Szukałam kogoś, przy kim będę się czuła bezpiecznie. *Dziś już nie szukam. *

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(149)
WYRÓŻNIONE
gość
6 lat temu
Ta Ola wygląda na bardzo rozpieszczaną/rozpuszczoną, racja. Warto skupić się na sobie.
Gość
6 lat temu
Teraz zbiwra owoce rozpieszczania tej gowniary
Gość
6 lat temu
Indie nie są w Ameryce. Kto to zaś pisał...🙈
Magda
6 lat temu
Fajna babka. Zycze jej szczęścia
gość
6 lat temu
Kasia wygląda świetnie!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (149)
Gość
6 lat temu
Ma córkę szlaufa, nie ma powodu do zadowolenia
Gość
6 lat temu
Corka jak mlody k*******n.
Gość
6 lat temu
Corka jak mlody k*******n.
gość
6 lat temu
brzydkie b****o i dziec***askudne
Hehehhe
6 lat temu
Nie jesteś dla niego podnóżkiem ......
Gość
6 lat temu
Kasia ma rację. I Wy, kobiety, pamiętajcie: Jeżeli nie pokochacie siebie, będziecie potwornie głodne bycia kochaną... ... a głodny zje nawet ze śmietnika.
Gość
6 lat temu
Kiedyś fajnie śpiewała ale to było kiedyś. Teraz nowa płyta się nie sprzedaje to trzeba się pchać do gazet. Niestety, córeczka zrobiła skuteczna antyreklame i tyle. Mam kupić nową płytę Kowalskiej żeby jej córcia miała za co się lansować??
Gość
6 lat temu
20 lat temu zatrzymała się w wywiadzie ze nigdy nie użyje makijażu.... wiarygodna jak cholera
Gość
6 lat temu
Poleciała do Indii, w Ameryce Południowej?
Gość
6 lat temu
g****a toksyczna matka, wmawia dziecku nienawisc
Gość
6 lat temu
P******a i fałszywa. Nikt jej nie lubi w branży. Odseparowała ojca od dziecka narkomanka jedna!
gość
6 lat temu
Wspaniała Artystka! Pięknie wygląda.
gość
6 lat temu
Wspaniała Artystka! Pięknie wygląda.
Gość
6 lat temu
Ma zblazowana córkę i to jej wina
...
Następna strona