Nowa dziewczyna Bonda, Ukrainka Olga Kurylenko, mimo swojego młodego wieku, była już dwukrotnie mężatką. Drugi rozwód wzięła tuż przed rozpoczęciem zdjęć do kolejnej części przygód Agenta 007, Quantum Of Solace. Twierdzi jednak, że nie żałuje swoich małżeńskich porażek, a z każdej wyciąga jakąś lekcję:
Nie patrzę na rozwód jak na niepowodzenie. Patrzę na to jak na koniec pewnej historii - przekonuje. Wszystko ma w życiu swój początek i koniec. Rodzimy się i umieramy. Pomiędzy tymi dwoma etapami powinniśmy starać się żyć najlepiej jak tylko potrafimy. Tak samo jest w przypadku małżeństwa. Nawet ludzie, którzy mając 100 lat są ze sobą, wiedzą, że nie będzie to trwało wiecznie. Moje małżeństwa nie były czymś złym i niepotrzebnym, wręcz przeciwnie, dzięki nim mam doświadczenie. Wiem, że różnię się od ludzi a oni różnią się ode mnie. Moi byli mężowie byli bardzo interesującymi facetami, ale nie dogadaliśmy się.
Warto dodać, że Olga pierwszy raz wyszła za mąż mając zaledwie 19 lat. Jej wybrankiem był wtedy Cedric Van Mol, francuski fotograf. Po czterech latach rozstali się, a Olga wyszła za Damiana Gabriella.
Cóż, mówią, że do trzech razy sztuka.
