Sarah Jessica Parker teoretycznie jest aktorką, ale lwią część jej zarobków od kilku lat stanowią przychody z kontraktów reklamowych. Gwiazda, która ostatnio przypomniała o sobie główną dolą w serialu Rozwód, chętnie korzysta ze statusu "ikony" stylu, który zdobyła dzięki roli Carrie Bradshaw w Seksie w wielkim mieście. Do jej najbardziej lukratywnych projektów należy "projektowanie" butów i torebek oraz rola "ambasadorki" bieliźnianej marki Intimissimi.
W ramach współpracy z włoskim producentem bielizny 53-latka kilka dni temu wzięła udział w "spontanicznej" sesji na środku nowojorskiej ulicy. Tym razem udało jej się upiec dwie pieczenie na jednym ogniu, bo na jej stylizację składała się nie tylko wyjściowa piżama Intimissimi, ale też dodatki z jej autorskiej kolekcji. Uwagę zwracały intensywnie różowe szpilki za 600 złotych i dopasowana kolorystycznie torebka-puzderko za 1,5 tysiąca. Stylizację, dzięki której gwiazdę było widać z daleka, uzupełniała fryzura ułożona w naturalne fale i duże okulary przeciwsłoneczne.
Zobaczcie Sarah Jessicę Parker w wyjściowej piżamie. Ładnie wyglądała?
