Caitlyn Jenner głęboko wierzyła w to, że po zamieszaniu wokół operacji korekty płci uda jej się zostać pełnoprawną celebrytką i dorównać sławą reszcie rodziny Kardashianów. Gdy w Vanity Fair ukazała się pierwsza sesja Jenner po "wielkiej przemianie", egzemplarz z Cait na okładce okazał się najlepiej sprzedającym się numerem w historii magazynu, a Jennerka dostała propozycję własnego reality show. Niestety okazało się, że mimo transformacji, którą przeszła, Caitlyn nie udało się przyciągnąć widzów przed ekrany telewizorów, a program został zdjęty z anteny po dwóch sezonach. Aktualnie Jenner jest skłócona z całą rodziną przez wydanie książki, w której wyjawiła kilka rodzinnych sekretów celebryckiego klanu. W ostatnim czasie "ojczymka" Kim Kardashian skupia się głównie na nowej ukochanej, która może pomóc jej znowu pojawiać się na pierwszych stronach gazet.
W czwartek Caitlyn została przyłapana przez tłum paparazzi w towarzystwie Sophii Hutchins, gdy zmierzały do ulubionej restauracji celebrytów, Craig's, znajdującej się w West Hollywood. Na tę okazję 68-latka zdecydowała się na elegancką stylizację, składającą się z czarnej sukienki i płaszczyka w białe pionowe paski, do którego dobrała skórzane szpilki. Hutchins miała na sobie czarne spodnie-rurki i prześwitującą koszulę. Dopełnieniem stylizacji były turkusowe sandałki i futrzana etola.