Jennifer Lawrence miała w Hollywood wyjątkowo dobry start. Aktorce w młodym wieku udało się dostać angaż w niezależnym filmie Do szpiku kości, za który po raz pierwszy dostała nominację do Oscara w kategorii Najlepsza aktorka pierwszoplanowa. Od tej pory spece od PR-u postarali się, aby Jennifer zaistniała w świadomości publicznej jako "skromna dziewczyna z sąsiedztwa", która obezwładnia swoją normalnością i z którą łatwo się utożsamić. Wszystko zmieniło się, gdy do Internetu wyciekła cała seria nagich zdjęć Amerykanki, do których Jen pozowała w - delikatnie mówiąc - niedwuznacznych sytuacjach. Wtedy też na jakiś czas przylgnęła do niej łatka "rozwiązłej".
Od wielkiego skandalu minęły już cztery lata, a Jennifer wciąż należy do grona najpopularniejszych aktorek w Hollywood. Gwiazda od kilku lat współpracuje z francuskim domem mody Dior, który właśnie zaproponował jej udział w kampanii pierwszego od 20 lat zapachu marki. Na zdjęciach możemy podziwiać zmysłową Lawrence taplającą się w basenie i wygrzewającą się na słońcu. Za fotografie odpowiada Jean-Baptiste Mondino, zaś spot reklamowy został nakręcony przez Francisa Lawrence'a, który wyreżyserował między innymi serię Igrzyska śmierci, dzięki której Jennifer odniosła międzynarodowy sukces.