Emily Ratajkowski dzięki epatowaniu nagością dorobiła się niemal 20 milionów fanów na Instagramie, co otworzyło jej drzwi do "poważnej" kariery. Dziś 27-latka jest modelką-instytucją, która sprzedaje autorskie kostiumy kąpielowe, "projektuje" torebki i występuje w kampaniach znanych domów mody. W ramach podtrzymywania rozpoznawalności nadal chętnie chwali się biustem w mediach społecznościowych, ale przed obiektywami znanych fotografow coraz częściej pozuje w ubraniach.
W tym miesiącu modelka postanowiła udowodnić, że ma plastyczną urodę i może odgrywać różne postaci przed obiektywem. W tym celu wystąpiła w sesji do jesiennego wydania Paper Magazine, wcielając się w zmysłową gwiazdę włoskiego kina. Na potrzeby zdjęć Jordana Baretta założyła perukę w stylu retro oraz zasłoniła ciało ubraniami od Max Mary, Fendi i Chloe. Uwagę zwraca ujęcie, na którym siedzi w rozkroku na dywanie i zalotnie przykłada kartę do kącika wypełnionych ust.
Zobaczcie Ratajkowski w "poważnej" sesji. Dobrze prezentuje się w ubraniach?