Po rozstaniu Jessiki Simpson z Tonym Romo piosenkarka związała się ze swoim osobistym stylistą fryzur. Ponoć Ken Paves od lat podkochiwał się w swojej klientce, ale ta zauważyła go dopiero parę miesięcy temu. Niedawno para wybrała się wspólnie na romantyczną kolację. Gdy para wychodziła z lokalu, podbiegła do nich grupa paparazzich. Paves próbował szarmancko zasłaniać swoją sławną dziewczynę. Wywiązała się szarpanina pomiędzy nim a dziennikarzami.
Poczułem, że ktoś ciągnie mnie za marynarkę i szarpie za ramię. Odepchnąłem napastnika na oślep. Nic nie widziałem, bo cały czas błyskały flesze aparatów – powiedział policjantom Ken Paves. Kątem oka nagle dostrzegłem, że ktoś się zbliża. Podbiegł do mnie mężczyzna i uderzył w twarz aparatem fotograficznym.
Z rozciętym łukiem brwiowym, podbitym okiem i krwią ściekającą po twarzy Ken szybko pojechał do szpitala. Natychmiast wezwano policję, która jednak nie zdołała aresztować żadnego z paparazzich. Simpson i Paves nie potrafią opisać napastników, gdyż wszystko wydarzyło się bardzo szybko.