W czerwcu 2012 roku Michał Wiśniewski poślubił Dominikę Tajner. Czwarty w jego życiu ślub zbiegł się w czasie z problemami zdrowotnymi. Kilka miesięcy wcześniej podczas rutynowej wizyty lekarskiej u Michała zdiagnozowano nowotwór. Jak się okazało po upublicznieniu przez muzyka badań lekarskich, mógł on być wywołany przez nieleczony wirus HPV, powodujący choroby weneryczne, którym Michał mógł zarażać swoje partnerki seksualne. Ostatecznie po kilkumiesięcznym leczeniu udało się ujarzmić raka.
Dominika wspierała go w walce z chorobą, a możliwość zarażenia nie zraziła jej do Michała, przynajmniej nie na tyle, by odwołać ślub. Ale do tej pory nie zdecydowała się na wspólne dziecko i, jak ujawnia Michał, to się już raczej nie zmieni.
Dominika nie chce mieć ze mną dzieci - przyznaje muzyk w rozmowie z Super Expressem. Ale jak kiedyś zechce, to jestem otwarty.
Tajner ma 11-letniego syna z poprzedniego związku. Michał zaś czworo dzieci z dwiema poprzednimi żonami.
Mamą 15-letniego Xaviera i 14-letniej Fabienne jest jego druga żona, Marta. 11-letnią Etiennette i 9-letnią Vivienne urodziła mu Ania Świątczak, która po rozwodzie przeżyła nagłe nawrócenie i postanowiła zająć się prowadzeniem programów religijnych.
Michał z czasem ograniczył swój zapał prokreacyjny. W nagranej rok temu piosence szydzi nawet znieplanowanego rodzicielstwa, wspomaganego, jego zdaniem, przez rządowy program 500 plus.
Wygląda na to, że nauczył cieszyć się z tych dzieci, które już ma.
Kocham syna Dominiki i moje wszystkie dzieci tak samo - zapewnia w tabloidzie. Moja żona przyjaźni się z moimi poprzednimi żonami jako matkami moich dzieci.