Arsenal przez lata zaliczał się do czołówki najlepszych klubów piłkarskich na świecie. Mimo że w ostatnim czasie ranga klubu nieco podupadła, Kanonierzy planują znowu osiągać sukcesy na boisku, a ich tajną bronią ma być... 9-latek. Jak podaje The Sun, w czwartek Arsenal podpisał kontrakt z zaledwie dziewięcioletnim Jaydenem Adetibą. Pochodzący z Nigerii młody piłkarz został znaleziony przez pracowników Kanonierów w Republice Południowej Afryki. Ojciec zawodnika pochwalił się transferem syna na Twitterze.
Ten mały człowiek dołączył do wielkiego klubu - napisał dumny tata.
Jak podaje dziennik, Jayden w przeszłości mieszkał już w Wielkiej Brytanii. Okazuje się, że brat Adetiby, który w przeszłości szkolił się w akademii piłkarskiej Blackburn Rovers, niedawno dołączył do szkółki dla młodych piłkarzy Ebbsfleet United (klub z Northfleet oddalonego o kilkadziesiąt kilometrów od Londynu). W rozmowie z The Sun Jayden wyznał, że dołączenie do londyńskiego klubu jest dla niego ogromnym wyróżnieniem.
Dziękuję Bogu i rodzicom za wszystko - powiedział Adetiba. Jestem bardzo szczęśliwy. Niesamowite jest to, że zawsze byłem fanem Arsenalu. Będę ciężko pracować, aby dołączyć do pierwszego zespołu.
Chłopiec przyznał też, że największymi wzorami do naśladowania są dla niego Cristiano Ronaldo i Aleks Iwobi.
Ronaldo jest moim idolem ze względu na swoją ciężką pracę, a Iwobi dlatego, że w wieku siedmiu lat trenował w akademii Arsenalu, a teraz gra w pierwszej drużynie - zakończył.
Myślicie, że 9-letni Jayden Adetiba ma szansę zostać gwiazdą piłki nożnej na miarę swoich idoli?
