Gdy do mediów przedostała się informacja o tym, że Bradley Cooper zamierza wyreżyserować remake Narodzin gwiazdy z Lady Gagą w roli głównej, krytycy i internauci byli dość sceptyczni. Gwiazdor, który szerszej publiczności nadal kojarzy się z Kac Vegas, nie stawał do tej pory po drugiej strony kamery, a aktorskie doświadczenie piosenkarki w zasadzie ograniczało się do American Horror Story. Długo wyczekiwany film swoją premierę miał na zakończonym właśnie festiwalu w Wenecji i, ku zdziwieniu krytyków, otrzymał ośmiominutowe owacje na stojąco.
Świetne przyjęcie Narodzin gwiazdy zapewniło 32-latce zwrot w karierze. Gwiazda z Wenecji poleciała na festiwal filmowy w Toronto, gdzie od kilku dni intensywnie promuje film na ściankach. W sobotę pojawiła się na imprezie magazynu Entertainment Weekly, prezentując próbkę swojego nowego, "hollywoodzkiego" stylu. Do zdjęć pozowała w zdobionej dużymi cekinami, srebrnej sukience z kolekcji Armani Prive. Klasyczna, wieczorowa kreacja pozwoliła jej wyeksponować udo i wytatuowane plecy. Całość uzupełniały diamentowe kolczyki Amwaj Jewellery, srebrne sandałki od Gianvito Rossi za 3 tysiące złotych i fryzura z lokiem przyklejonym do czoła.
Zobaczcie, jak Gaga promuje Narodziny gwiazdy. Pasuje jej taki styl?