Doda po przeprowadzce do Warszawy wszystkie zarobione pieniądze zainwestowała w 140-metrowy apartament na Mokotowie. W jej ślady poszła ówczesna menedżerka, Maja Sablewska i przez kilka lat były sąsiadkami, co stało się bardzo kłopotliwe po tym, jak rozstały się w gniewie.
Przez mieszkanie Dody przewinęło się kilku jej kolejnych partnerów. Nergal w swojej książce Spowiedź heretyka ujawnił, że pomieszkiwanie u Rabczewskiej nie było miłe, bo przekształciła mieszkanie w sanktuarium.
Byłem przytłoczony. Z każdej ściany patrzyła na mnie Doda: figurka Dody, zdjęcie Doroty, obraz Doroty. Czułem się jak w muzeum, było mi coraz ciaśniej - wspominał wstrząśnięty muzyk.
To właśnie na balkonie tego mieszkania Doda dokonała rytualnego spalenia rzeczy Adama po rozstaniu. Kilka lat wcześniej z radością obserwowała, jak Radosław Majdan szuka wyrzuconych przez nią ubrań w kontenerach na śmieci.
Skończyło się tym, że najnowszy ukochany piosenkarki, Emil Stępień odmówił wprowadzenia się do mieszkania, w którym tragicznie skończyło się tyle związków. No, chyba każdy przyzna, że w tej sytuacji można nabrać złych przeczuć…
Skończyło się na tym, że świeżo poślubieni małżonkowie kupili w wielkim sekrecie nowe mieszanie, a dotychczasowego postanowili się pozbyć.
Doda jakiś czas temu kupiła w tajemnicy nowe mieszkanie - potwierdza informator Faktu. Przeprowadziła się do niego wraz z mężem. Ma nadzieję, że szybko znajdzie się kupiec na poprzednie. *Potrzebuje pieniędzy na ekskluzywne meble do swojego nowego gniazdka. *
Rabczewska wyceniła mieszkanie na Mokowie na 2 miliony złotych. Wychodzi ponad 14 tysięcy za metr kwadratowy. Sporo, ale w pakiecie jest wiele mrocznych wspomnień...