Joanna Racewicz zapewne nadal byłaby jedną z mało emocjonujących twarzy TVP, gdyby nie niespodziewana metamorfoza, którą przeszła w 2013 roku. Dziennikarka prawdopodobnie skorzystała z dietetycznych porad Mai Sablewskiej, bo jej twarz zmieniła się nie do poznania. Choć rezultaty wprawiły widzów w konsternację, sama 44-latka zdaje się dzięki nim zyskiwać na pewności siebie.
Bezrobotna prezenterka, która w październiku dołączy do zespołu Polsat News, wolne chwile chętnie spędza na branżowych wydarzeniach. Kilka dni temu pojechała na ściankę aż do Krynicy-Zdroju. Na pokazie Evy Minge, który odbył się w sobotę w jednym z tamtejszych hoteli, bawiła się w towarzystwie znajomych z Anną Jurksztowicz i Grażyną Wolszczak na czele. Do zdjęć pozowała w "drapieżnej" stylizacji z cekinową bluzą od gospodyni wydarzenia, do której dobrała torebkę z tajemniczymi napisami na pasku. Uwagę zwracały podkreślające urodę, chabrowe soczewki, które są już znakiem rozpoznawczym Racewicz.
Zobaczcie Joannę na imprezie w Krynicy-Zdroju. Ładnie wyglądała?