_
_
Mariusz Pudzianowski to oszczędny i prostolinijny chłopak. Mimo że jest milionerem, jeździ lamborghini i najdroższym mercedesem, nadal zaprasza dziewczyny na randki do fast foodów. Nasz czytelnik spotkał go w KFC przy ulicy Marszałkowskiej w Warszawie. Był w towarzystwie kobiety.
Mariusz wyszedł pierwszy, nie przytrzymał jej nawet drzwi - wspomina świadek. Udali sie spacerkiem na ulicę Złotą, gdzie zaparkował swojego mercedesa pod klubem Hybrydy.
_
_
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.