Miley Cyrus postanowiła udowodnić, że nie jest rozpieszczoną córeczką bogatego tatusia i w wywiadzie dla Disney TV opowiedziała o swojej pierwszej pracy. Zanim gwiazda dostała rolę w serialu Hannah Montana i stała się idolką nastolatek, musiała dorabiać, by mieć na swoje zachcianki. Billy Ray uważał, że córka powinna posiadać własne pieniądze, które samodzielnie zarobiła.
Raz miałam zupełnie normalną pracę. Pracowałam jako sprzątaczka w domu bogatych ludzi – wspominała dawne czasy Miley. Nauczyłam się, co to ciężka praca. Najlepiej umiałam czyścić kible. Po prostu lśniły!
Zarobione w domach hollywoodzkich gwiazd pieniądze Cyrus przeznaczyła na nową garderobę. Ponoć to dzięki kupionym wystrzałowym ciuchom, a nie kontaktom rodziców, zdobyła rolę w show Disneya.
Wszystkie drobniaki, które zarobiłam, pucując toalety, wydałam na ubrania znanych projektantów – przyznała Cyrus. Dziś swoje pieniądze wolę lokować w czymś trwalszym. Marzy mi się czarny Mercedes Benz z różowymi felgami. Zapłacę za niego jakieś 75 tysięcy dolarów. No cóż, stać mnie, to wydaję.