Z okazji trzydziestolecia premiery Kogla-mogla scenarzystka Ilona Łepkowska postanowiła zrobić niespodziankę fanom i ogłosiła, że prace nad trzecią częścią, zatytułowaną Misz-Masz czyli kogel-mogel III weszły już w decydująca fazę. Uchyliła nawet rąbka tajemnicy, jak potoczą się dalsze losy bohaterów.
Jak ujawniła, Kasia Solska będzie zgorzkniałą rozwódką, prowadzącą wiejską szkołę i samotnie wychowującą syna. Syn ma już wprawdzie trzydzieści lat, bo jego narodziny zostały zapowiedziane w drugiej części, czyli Galimatiasie, więc można zaryzykować hipotezę, że proces wychowania powinien był już się skończyć. Kłopot w tym, że syneczek nadal mieszka z mamą.
Wolańscy, oprócz syna, Piotrusia, dochowali się jeszcze córki, zaś Wolańska odnalazła swoje powołanie w zawodzie "coacha seksualnego", czyli całkiem jak grająca ją Ewa Kasprzyk.
Ilona Łepkowska za spory sukces uważa to, że na planie spotkają się wszyscy żyjący odtwórcy kluczowych ról. Tak jak 30 lat temu, w roli Kasi Solskiej zobaczymy Grażynę Błęcką- Kolską, jej mamę zagra Katarzyna Łaniewska, a Wolańskiego - Zdzisław Wardejn. Trzeba było jednak obsadzić nowe pokolenie. Wydawało się niemal pewne, że Piotrusia zagra Mikołaj Roznerski, a syna Kasi Antoni Pawlicki, jednak okazało się, że żaden z nich nie podpisał kontraktu.
Tymczasem, jak donoszą tabloidy, wybrano młodszą siostrę Piotrusia. Zagra ją Aleksandra Hamkało. Jeśli wierzyć przeciekom z planu, scenarzyści chcą ją uwikłać w romans z synem Kasi. Wolańcy mogą nie być tym zachwyceni, ale to nie będzie ich największy problem. Więcej emocji wzbudzi to, że Piotruś zakocha się w sporo starszej kobiecie i weźmie z nią ślub. W tej roli Łepkowska widzi podobno Katarzynę Skrzynecką.
Jej postać będzie bardzo zabawna - ujawnia w rozmowie z Faktem osoba z produkcji filmu. Do wielu humorystycznych sytuacji dojdzie szczególnie wtedy, gdy *będzie musiała stawić czoła swojej teściowej. *
To może być wyrównana walka. Aktorki prywatnie dzieli różnica wieku wynosząca 13 lat i żadna z nich nie da sobie w kaszę dmuchać.