Odkąd Meghan Markle z drugoligowej amerykańskiej aktorki stała się brytyjską księżną, wszyscy zastanawiają się, kiedy urodzi Harry’emu potomka. Zajście w ciążę jest bowiem niejako jednym z jej "obowiązków". Od początku za przykład stawia się Kate, która powiła już troje dzieci z Williamem.
Od wystawnego ślubu, który odbył się w maju, minęło już kilka miesięcy i media są coraz bardziej zaniepokojone brakiem wieści o ciąży księżnej Sussex. W oczekiwaniu na poczęcie, Meghan angażuje się w projekty charytatywne.
Ponoć księżna chodzi też po porady do bardziej doświadczonej Kate. Odkąd zresztą w mediach wybuchła afera wokół rodziny Meghan, jej relacje ze szwagierką bardzo się zacieśniły. Księżna Cambridge regularnie zaprasza Markle na popołudniową herbatę i pogawędki.
Przypomnijmy: Kate Middleton wspiera Meghan po aferze z jej ojcem. "Wkłada dużo pracy w to, żeby być dla niej miłą"
Teraz okazuje się, że powód tych spotkań może być jeszcze jeden. Jak podaje serwis Hollywood Life, Kate jest zdania, że picie angielskiej herbaty... pomaga w zajściu w ciążę. Poleciła nawet Meghan, aby spożywała jak najwięcej tego typu naparów.
Kate miała polecić Meghan, żeby piła więcej herbaty. To ma być jej sekretna rada - zdradza informator.
Podobno Meghan sumiennie wypełnia polecenie księżnej i już zwiększyła ilość spożywanych napojów. Z kolei znajomi Markle z Kanady poradzili jej, aby zaczęła uprawiać jogę i medytować.
A może powinna po prostu spędzać więcej czasu z mężem?