Jessica Simpson kiedyś była piosenkarką, ale od kilku lat skupia się na rozwoju lukratywnego biznesu, w ramach którego sprzedaje ubrania, buty i torebki. Jako pionierka w temacie celebryckiej przedsiębiorczości, zarobiła dziesiątki milionów dolarów, dzięki czemu teraz może poświęcać więcej czasu rodzinie. Kilka dni temu ogłosiła, że spodziewa się trzeciego dziecka, co rozbudziło zainteresowanie paparazzi.
38-latka we wtorek poleciała z mężem do Nowego Jorku. Gdy przyjechała na lotnisko w Los Angeles, czekał na nią tłum paparazzi. Wysiadając z samochodu, zaprezentowała się w typowej dla siebie, powłóczystej szacie z kolekcji włoskiej marki Etro, której cena wynosi około 16 tysięcy złotych. Całość uzupełniały "twarzowe" okulary Gucci, sandały na masywnej platformie, oliwkowa torba Valentino i wysadzane kryształkami kolczyki-koła. Na widok obiektywów Simpson postanowiła upewnić się, że wszyscy wiedzą o jej ciąży i umieściła wymanicurowane dłonie na brzuchu.
Zobaczcie Simpson w drogiej szacie. Promienieje?