Wczorajsza _**Fabryka gwiazd**_ nie była zbyt udana dla Agaty Malcherek. Najbardziej nielubiana uczestniczka show przegrała pojedynek z Romkiem Lasotą i odpadła.
Trzeba przyznać, że z odcinka na odcinek jury ma coraz większe trudności z eliminowaniem uczestników. Ich poziom jest bardzo wyrównany. Oglądanie ich nie jest naszym ulubionym sposobem spędzania czasu wolnego, ale widać, że się starają i nie są (jeszcze?) tak żałośni jak uczestnicy _**Jak ONI śpiewają**_.
Na największą pochwałę zasługuje 21-letnia Kasia Muszyńska. Przed programem śpiewała ze swoim zespołem na weselach. Obecnie każdym występem kładzie na łopatki jurorów i publiczność. Co więcej, Kasia wykazała się odwagą i zaśpiewała hit Kasi Klich Lepszy model. Nie obeszło się to bez echa, gdyż jeden z jurorów wystawił prostą ocenę: _**Yaro powinien wymienić Kasię Klich na lepszy model - ciebie**_.
Program obfitował także w gości. Na wejście uczestnicy zaśpiewali wspólnie z Marylą Rodowicz Tylko taką mnie ścieżką poprowadź. Nicka Sincklera wspomagała Natalia Kukulska, która przyszła specjalnie do studia, by mu kibicować. Zabrakło naszego ulubieńca, Pawła Ruraka-Sokala, który zazwyczaj krytykował jury z widowni. Był tak żałosny że aż śmieszny.
Zagrożeni w tym odcinku zostali Mateusz Krautwurst, Piotrek Dymała, Nina Kodorska i Marta Maćkowska. Dyrygent i głowny aranżer, Adam Sztaba ocalił Mateusza, a uczestnicy uratowali Piotra Dymałę. W przyszłym tygodniu o dalszy udział w programie walczyć będą dziewczyny.
Także urodziny przewodniczącej jury, Kayah, nie przeszły bez echa. Orkiestra i uczestnicy zaśpiewali jej "Sto lat", co bardzo ją zawstydziło. Rzeczywiście - sami jesteśmy zaskoczeni, że ma już 41 lat.