O księdzu Jacku Stryczku zrobiło się głośno za sprawą dużego skandalu, związanego z ujawnieniem szokujących metod zarządzania, stosowanych przez duchownego względem pracowników Stowarzyszenia Wiosna. Do tej pory Stryczek mógł pochwalić się powszechnym poważaniem, na które zasłużył sobie organizując inicjatywę, dzięki której co roku świąteczną pomoc otrzymuje kilkadziesiąt tysięcy rodzin z całej Polski. Wszystko zmieniło się, gdy portal Onet opublikował zwierzenia zatrudnionych przez księdza osób - okazało się, że część pracowników była regularnie zastraszana i upokarzana.
Jak donosi Wirtualna Polska, niedługo po publikacji Stryczek postanowił złożyć rezygnację z piastowanego stanowiska na ręce zarządu Stowarzyszenia Wiosna. W piątek na stronie Stowarzyszenia ukazało się oficjalne oświadczenie, w którym ksiądz wyjaśnił swoją decyzję.
SZLACHETNA PACZKA jest najważniejsza - napisał Stryczek. Tworzyłem ją przez lata razem z Wami. Chciałbym, aby mogła się dalej rozwijać. Trwa kryzys. Jestem odpowiedzialnym liderem i uważam, że nie moja osoba, ale Paczka jest najważniejsza. W związku z tym, w dniu dzisiejszym składam rezygnację z funkcji Prezesa Zarządu Stowarzyszenia WIOSNA.
Mężczyzna dodał, że nie zgadza się ze stawianymi w reportażu Onetu zarzutami, a sam tekst uznał za "jednostronny". "Dzisiaj jednak wszyscy powinniśmy zrobić wszystko dla SZLACHETNEJ PACZKI" - zakończył.
Rezygnacja Jacka Stryczka ma zostać rozpatrzona przez walne zgromadzenie Stowarzyszenia Wiosna, które zbierze się 3 października w Krakowie.