Piotr Kraśko jest jednym z najpopularniejszych polskich dziennikarzy. Przy okazji jest też jednym z tych bardziej lubianych, chociaż to nie wyczyn, biorąc pod uwagę, że z grona prowadzących Dzień Dobry TVN niemal każdy poza Marcinem Prokopem irytuje widzów.
Pojawienie się Piotra w TVN-ie miało zbawienny wpływ nie tylko na jego karierę, ale też na wizerunek Kingi Rusin, która nie mogła wcześniej pochwalić się wielką sympatią wizów. Sytuacja zmieniła się, gdy u jej boku zaczął pojawiać się Kraśko.
Dziennikarska para przyjaźni się od lat i to dzięki Kindze Piotr poznał Karolinę, swoją żonę. Ferenstein-Kraśko pojawiła się w show biznesie za sprawą męża, ale dobrze radzi sobie i bez niego, czemu wyraz dała udziałem w programie Agent. Choć edycja z jej udziałem była wyjątkowo nudna, Karolina dba o to, by jej wizerunek nie uchodził za kontrowersyjny.
Ostatnio jednak żona Piotra zaczęła ubierać się na ścianki coraz odważniej. Na pokaz najnowszej kolekcji Łukasza Jemioła przyszła w czerwonej sukience z dekoltem, co miało zapewne przykuć uwagę zgromadzonych. Niestety dla Karoliny, na tej samej imprezie pojawiła się Małgosia Rozenek, którą Kinga Rusin oskarża o odbijanie mężów:
Karolina usiadła co prawda nieco dalej niż Rozenek, ale jej mina sugerowała, że nie była zachwycona obecnością Lejdi Małgorzaty...