Kasia Tusk po krókim romansie z show-biznesem na dobre wyleczyła się z fascynacji telewizją. Prowadzi teraz zwyczajne życie, pracuje w butiku znajomej rodziców i całą uwagę skupia na swoim chłopaku Staszku. Być może kiedyś wróci do TVN-u, już jako córka byłego prezydenta (o ile jej tacie uda się wygrać nadchodzące wybory).
Nasz czytelnik zrobił jej kilka zdjęć, gdy po skończonej pracy czekała w sklepie na swojego chłopaka.
Cały czas patrzyła się w okno, czy już przyjechał - wspomina. Potem wymknęła się z centrum handlowego tylnym wyjściem i dyskretnie wsiadła do jego samochodu.
Zauważcie, jaką reklamę (chcąc czy nie chcąc) robi Kasia temu sklepowi. Dzięki niej to chyba najsławniejszy butik w Polsce. Zasłużyła na podwyżkę.