Nie wszyscy pamiętają, że jeszcze półtora roku temu Weronika Książkiewicz i Kuba Wesołowski byli parą. Spekulowano nawet, że spodziewają się dziecka. Teraz po romansie zostało tylko wspomnienie – dla Wesołowskiego chyba dość smutne, bo ostatnio się go wypierał. Dla Weroniki wesołe, bo naśmiewała się z niego w Rankingu gwiazd z inną eks aktora - Kasią "trzy tysiące".
Nasz informator wspomina czasy, kiedy Książkiewicz i Wesołowski jeszcze byli razem. Miał wątpliwą przyjemność spędzić z nimi zeszłoroczną majówkę w egipskim kurorcie Hurghada. Para nie zrobiła na nikim dobrego wrażenia. A już szczególnie Kuba:
Byliśmy razem na jednym jeep–safari. Nie dali się poznać jako normalni, fajni ludzie. Nie potrafili się zintegrować z resztą grupy, izolowali się i trzymali na dystans. Wesołowski na aparat reagował jak na bombę. Zabraniał się fotografować. Zasłaniał się swoim aparatem, udając, że robi zdjęcie. Cały czas miał minę gwiazdora. Jest osobą bardzo niesympatyczną, wręcz odpychającą. Książkiewicz też, chociaż w mniejszym stopniu.
Skoro jest takim gwiazdorem, czemu jeździ na grupowe wycieczki? Naprawdę, w życiu trzeba się umieć zdecydować - gwiazdorstwo i pogarda dla "zwykłych ludzi", albo oszczędzanie.