Donatella Versace to kobieta sukcesu, która zapisała się w świecie mody jako dzielna zastępczyni Gianniego w kultowym domu mody, lecz także jako nieco karykaturalna postać, która przez liczne zabiegi estetyczne sprawiła, że jej twarz nie przypomina już pięknej Włoszki sprzed lat.
Dzięki temu Donatella większe zainteresowanie budziła ewolucją wielkości swoich ust, niż nowymi projektami modowymi. Z pewnością jest to jakaś forma promocji także dla marki, lecz nie jesteśmy pewni, czy o to właśnie Gianniemu chodziło, gdy namaszczał ją na swoją następczynię.
Początek października przyniósł jednak zwrot akcji w jej wyglądzie. Nowe zdjęcie, jakie Donatella umieściła na swoim koncie na Instagramie daje podstawy, by sądzić, że Versace znów manipulowała przy swojej twarzy. Co ciekawe - tym razem mogło jej to wyjść na dobre.
Sprawie przyjrzała się bliżej lekarka Anna Adamczyk, członkini Amerykańskiej Akademii Medycyny Estetycznej, która postanowiła skomentować tę metamorfozę na swoim Instagramie.
Przez ponad dekadę Donatella była przykładem przesadnych działań z medycyny estetycznej, jeśli jednak spojrzymy na najnowsze zdjęcia to możemy powiedzieć - o kurczę. Patrzcie, ile w wyglądzie buzi zmieniły usta. Ależ się cieszę, że medycyna anti aging oraz estetyczna idzie w tak dobrym kierunku - napisała Adamczyk.
Widzicie zmianę?