Gosia Andrzejewicz kocha prestiż. Da za niego wszystko! Kupiła mieszkanie w jednym z najdroższych apartamentowców w Polsce, po 25 tysięcy złotych za metr kwadratowy... Wolała kupić najdroższe 60 metrów niż bardzo drogie 120. To o czymś świadczy. Wszystko żeby sprawiać wrażenie osoby będącej na fali, rozchwytywanej i bogatej.
Doskonale ją rozumiemy. To bardzo ważne w jej branży. Przyjrzyjmy się więc, jaki samochód sprawiła sobie, by wzmocnić to cholernie drogo kupione wrażenie. Na Lansik.pl można obejrzećzdjęcia aut uczestników Gwiazdy tańczą na lodzie, w tym limuzynę Gosi. Nowiutką i wywoskowaną.
To Mazda 626, na oko 10-letnia. Do kupienia za 10 000 zł, lub mniej. W dużo lepszym stanie.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.