Iza Miko, która wykorzystała Macieja Zakościelnego nie tylko do zbudowania swojej pozycji w polskim show-biznesie, ale i do promowania się w USA, po rozstaniu z nim nadal próbuje wycisnąć z tego związku, co się da. Teraz sprzedaje swoje cierpienie.
_**Zszywam teraz pęknięte serce**_ - wyznała rozdzierająco w Dzień Dobry TVN. Postanowiłam rzucić się w wir pracy.
Co nie przeszkadza jej spotykać się z innymi mężczyznami. Oczywiście tylko dobrze rokującymi. Ostatnią zdobyczą Izy był Dominic Cooper, mający na koncie rolę w hitowym filmie Mamma Mia.
Dzięki napiętemu grafikowi pracy Iza jest bardzo zajęta i stara się nie myśleć tyle o rozstaniu - informuje Super Express osoba z otoczenia aktorki. Podobno z Maćkiem nie utrzymuje kontaktów. Widocznie nie wiąże z nim już żadnych nadziei.
