Długo oczekiwany i szumnie zapowiadany ślub księżniczki Eugenii i Jacka Brooksbanka wreszcie się odbył. Narzeczeni powiedzieli sobie "tak" w obecności przewielebnego Windsoru, Davida Connera i setek gości zgromadzonych w kaplicy świętego Jerzego w Windsorze i przed nią.
Po części oficjalnej 400 gości przeniesie się na wesele, gdzie podana zostanie kolacja, której wyprawienie kosztowało aż 100 tysięcy funtów, a wieczór uświetni występem ponoć sam Robbie Williams. Przygotowania do uroczystości trwały od wielu miesięcy i były bardzo kosztowne, bowiem córka Andrzeja, księcia Yorku, nie zamierzała zostać w cieniu Meghan. Na ślubie Eugenii pojawiło się wiele gwiazd oraz przedstawicieli brytyjskiej elity i arystokracji.
Największe zainteresowanie wzbudzały oczywiście księżne Sussex i Cambridge. Ta ostatnia wyglądała zjawiskowo w kreacji w kolorze fuksji. Kate przyćmiła stylizacją Meghan, która ubrała się dość skromnie.
Żona Harry'ego zaprezentowała się w prostym, granatowym płaszczyku za kolano swojej ulubionej marki Givenchy, której dyrektor artystyczna zaprojektowała także jej suknię ślubną. Strój uzupełniła toczkiem i torebką pod kolor oraz czarnymi szpilkami.
Wysiadając z samochodu księżna uważała, aby po raz kolejny nie popełnić gafy i tym razem pozwoliła zamknąć za sobą drzwi wyznaczonej do tego osobie.
Podoba Wam się jej stylizacja?