Jacek Poniedziałek był pierwszym polskim aktorem, który zdecydował się na publiczny coming-out. Trzy lata temu wyznał: Mam już 40 lat. Nie będę się wygłupiał i bredził coś o idealnej kobiecie, której wciąż szukam. Jestem gejem i tyle. Swoim zachowaniem dodał wiele otuchy homoseksualistom w Polsce, którzy nadal, z różnych powodów zmuszeni są ukrywać swoją orientację.
Te słowa wywołały medialną burzę, jednak Poniedziałek jej nie podsycał. Przez jakiś czas w ogóle nie występował publicznie, a później udzielił kilku dobrych, wyważonych wywiadów, w których wyjaśnił powody swojej decyzji. Później w jego ślady poszedł Tomasz Raczek.
Kariera Poniedziałka nie ucierpiała (dowód na to, że warto być szczerym), nadal gra w filmach, w teatrze, a także w M jak miłość. Prywatnie chyba też mu się powodzi. Nasza czytelniczka spotkała go niedawno w Paryżu. Spacerował po Polach Elizejskich z jakimś facetem.