Po raz pierwszy od lat gazety nie rozpisują się na temat kolejnych ciąży Jolie, ale w kółko cytują słowa Aniston, która po czterech lat milczenia potępiła romans byłego męża. Angelina jest wściekła.
Zdenerwowały ją zapewne nie tylko wypowiedzi Jennifer, ale przede wszystkim okładka Vogue'a, w którym zdania te padły. Nasz czytelnik słusznie zauważył (pozdrawiamy!), że zdjęcie Aniston łudząco przypomina fotografię Jolie sprzed roku. To czytelny sygnał, że Jennifer chciała dać Jolie mały prztyczek w nos i że dobrze przemyślała sobie to, co padło w wywiadzie.
A może to czysty przypadek? :)
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.