Anna Wendzikowska nie miała ostatnio zbyt dobrej passy. Dziennikarka została słusznie oskarżona o przeprowadzenie wywiadu z gwiazdą filmu Mamma Mia 2, Amandą Seyfried, który - jak się później okazało - został już wcześniej użyty przez niemiecki kanał filmowy kinowetter, a później wmontowany w materiał TVN-u. Niedługo później na 37-latkę posypały się cięgi za udostępnienie "kontrowersyjnego" zdjęcia na Instagramie, na którym ciężarna celebrytka pozuje z wypiętą pupą.
Zobacz: Anna Wendzikowska przeprowadziła wywiad, który się nie odbył?
Internautki krytykują Anię Wendzikowską za leżenie na brzuchu w ciąży: "Niesmaczne zdjęcie. D*pę pokazywać całemu światu?"
Wygląda na to, że Ania nie robi sobie zbyt wiele z krytycznych opinii na jej temat i w pełni skupia się na zbliżającym się porodzie. W minioną sobotę odbył się baby shower Wendzikowskiej, na którym cała scenografia w postaci balonów, zabawek i tortu utrzymana była wpastelowych, niebiesko-różowych kolorach, przez co trudno było się domyślić, czy celebrytka urodzi syna, czy córkę. W rozmowie z Faktem przyjaciółka celebrytki wyznała, że dziecko Wendzikowskiej, które niebawem przyjdzie na świat, będzie płci żeńskiej. Według źródła tabloidu matka 3-letniej Kornelii zamierza dać córce imię Antonia. Podobno o takim imieniu gwiazda myślała już na samym początku ciąży.