Bella Hadid już od pięciu lat robi, co może, by dotrzymać kroku swojej znanej siostrze, Gigi. Jej wysiłki przynoszą rezultaty, bo dziś 22-latka może pochwalić się statusem pupilki branży i często jest wymieniana jako jedna z niewielu modelek ery Instagrama, które mają realne predyspozycje do wybiegowej kariery. Niestety, popularność wśród niszowych projektantów nie przekłada się na zarobki, co widać po nowym rankingu najbogatszych "influencerów". Jak się okazuje, Bella na Instagramowych postach zarabia 10 razy mniej niż siostra.
Walka o pozycję w czołówce branży motywuje Bellę do regularnych "tuningów". Modelka, która coraz mniej przypomina siebie sprzed kilku lat, rezultatami ostatniej przemiany pochwaliła się w czwartek na imprezie z okazji premiery jej kampanii dla dżinsowej marki True Religion. Na ściance w Los Angeles zaprezentowała się w ciasnym, dżinsowym komplecie, który zmuszał ją do pozowania na wdechu. Choć całość uzupełniały luksusowe, "drapieżne" dodatki od Christiana Louboutina, uwagę bardziej zwracała fryzura z doczepioną grzywką i odmienione rysy twarzy, które mogą sugerować, że Hadid znowu przeszła na dietę Mai Sablewskiej.
Zobaczcie Bellę Hadid na nowych zdjęciach. Myślicie, że zafundowała sobie kolejny "tuning"?
